Z punktu widzenia estetyki to jedne z najistotniejszych elementów samochodu. I jedne z tych, które najszybciej się brudzą i najłatwiej ulegają uszkodzeniom. Obręcze z lekkich stopów, innymi słowy aluminiowe felgi lub alufelgi, oraz metalowe listwy ozdobne – jak je czyścić i pielęgnować? Czy warto je zabezpieczać? Jak odnowić porysowane ranty i listwy?

Alufelgi stały się niemal obowiązkowym wyposażeniem nowych aut, a ich średnice systematycznie rosną. Standardem w autach kompaktowych są dziś obręcze o średnicy 17-18 cali, a największe SUV-y mają felgi o średnicy nawet 25 cali. Większe koła z szerszym ogumieniem zapewniają lepszy kontakt z drogą. Niestety, czyszczenie felg, zwłaszcza tych o wymyślnych kształtach, z dużą liczbą ramion, nie należy do łatwych zadań.

Wymagające jest również czyszczenie listew ozdobnych wykonanych z różnego rodzaju materiałów. Niezabezpieczona powierzchnia listew łatwo ulega bowiem porysowaniu podczas korzystania z myjni automatycznych lub przy użyciu niewłaściwych akcesoriów do mycia nadwozia. Poza tym agresywna chemia, spotykana zwłaszcza na popularnych myjniach bezdotykowych, może sprawić, że z czasem listwy stracą swój pierwotny blask. W rezultacie zniknie ich efekt ozdobny. W najgorszym wypadku mogą pojawić się na nich nieestetyczne odbarwienia.

Z tego względu warto znać podstawowe zasady dotyczące czyszczenia alufelg i elementów ozdobnych karoserii. O tym wszystkim piszemy poniżej.

Czym czyścić aluminiowe felgi?

Aby skutecznie wyczyścić alufelgi z brudu, zwłaszcza pyłu z klocków samochodowych, potrzebujemy odpowiedniego preparatu. Tu bardzo istotna kwestia: zwróćmy uwagę na jego odczyn (pH). Najlepsze – najbezpieczniejsze dla felg z lekkich stopów, a także dla opon, elementów hamulców będą płyny o neutralnym pH (5-7). Preparaty zasadowe (pH 8+) mogą pomóc w trudniejszych przypadkach i zabrudzeniach organicznych (np. żywica). Ostatecznością są środki kwaśne, do zanieczyszczeń nieorganicznych (np. opiłki z klocków, rdza). Są one jednak bardzo agresywne i mogą uszkodzić delikatną powłokę felgi, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia np. z obręczami chromowanymi! Dodatkowo może zniszczyć nakładki i logo.

[produkt_1]

Przed czyszczeniem felgę trzeba porządnie spłukać i schłodzić, a samo czyszczenie przeprowadzać w zacienionym miejscu. Obręcz należy obficie spryskać preparatem i zostawić na kilka minut, nie dopuszczając przy tym do wyschnięcia.

W ostatnich latach dużą popularnością cieszą się płyny typu „krwawiąca felga”, które w starciu z brudem przybierają fioletowy kolor. Spotyka się je także pod nazwą deironizerów/deironizatorów, czyli środków do usuwania metalicznych zanieczyszczeń. W praktyce warto zwracać uwagę przede wszystkim na odczyn preparatu, jego skuteczność oraz rekomendacje producentów obręczy. Od lat w wielu porównaniach czołowe miejsca zajmują produkty do czyszczenia felg Autolandu z serii Atack (test Auto Świat – maj 2019), cenione nie tylko za bezpieczeństwo i wydajność, ale też za rozsądną cenę. Polecane przez ALCAR Polska – dystrybutora felg AEZ, Dotz, Enzo czy Dezent – marek popularnych obręczy z lekkich stopów.

[produkt_2]

Fot. Bezkwasowy płyn do czyszczenia felg z efektem „krwawiącej obręczy”, usuwa metaliczny brud (deironizer).

W przypadku mocno zabrudzonych felg samo spryskanie płynem może nie wystarczyć. W takim przypadku należy rozprowadzić preparat w zakamarkach obręczy – w tym celu trzeba użyć szmatki z mikrofibry (w gumowej rękawiczce można owinąć ją sobie wokół dłoni), specjalnej szczotki o niezbyt twardym włosiu albo pędzelka.

[produkt_3]

Płyn do czyszczenia felg w zestawie z odpowiednimi akcesoriami. Szczotka o podłużnej główce sprawdzi się w przypadku wieloramiennych, ażurowych obręczy.

Po rozprowadzeniu środka i odczekaniu czas na porządne spłukanie obręczy. Uwaga! Jeśli na powierzchni są odpryski lakieru, płukanie należy przeprowadzić niezbyt silnym strumieniem lub nie zbliżać go zbyt blisko obręczy, tak aby nie doprowadzić do powiększenia odprysku. Najbardziej zapaleni amatorzy car detailingu mogą rozważyć nawet zdjęcie kół i umycie felg od wewnątrz.

W przypadku bardzo uciążliwych zabrudzeń, na przykład czarnych śladów asfaltu, można miejscowo użyć glinki do lakieru (poślizg nadać jej poprzez spryskanie felgi wodą z szamponem) albo pasty do polerowania felg. I jeszcze jedno: pod żadnym pozorem nie stosujmy do mycia felg domowych środków czyszczących – do toalet, kominków, sody itd. Rzadko mamy pewność, że nie uszkodzimy w ten sposób wykończenia powierzchni obręczy.

Jak zabezpieczyć aluminiowe felgi?

O ile wiele osób ma świadomość, że lakier samochodu warto woskować, o tyle o woskowaniu felg wciąż słyszy się rzadko. Tymczasem takie zabezpieczenie przynosi szereg korzyści: nawoskowane obręcze dużo łatwiej się czyści, a dodatkowa powłoka chroni je przed agresywną chemią na myjniach oraz solą rozsypywaną zimą na drogi (aluminium też koroduje!). Zabezpieczone woskiem felgi są odporniejsze również na zabrudzenia drogowe.

[produkt_4]

Przy wyborze wosku do felg należy zwrócić uwagę na specjalne preparaty do tego celu. Zwykłe woski do karoserii mają niższy próg wytrzymałości temperaturowej i szybko „spływają”. Samo woskowanie odbywa się podobnie jak w przypadku nadwozia. Preparat nakładamy na czystą, suchą felgę, w cieniu, za pomocą gąbki lub miękkiej ściereczki. Po odczekaniu polerujemy. Uważajmy, by nie zabrudzić woskiem rantu opony!

fot. Wosk ułatwia późniejsze czyszczenie felg i chroni je przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Zdecydowanie warto!

Jak polerować aluminiowe felgi?

Aby odnowić fabrycznie polerowane powierzchnie felg, często wystarczy użycie pasty do polerowania felg, która przywraca pierwotny wygląd powierzchniom metalowym, lakierowanym oraz nielakierowanym, usuwając brudne naloty i drobne rysy.

[produkt_5]

Pasta do polerowania felg pomoże odświeżyć nie tylko ranty, ale i całe felgi.

Osobną kwestię stanowi samodzielne polerowanie obręczy lub wybranych elementów. W tym przypadku potrzebne będą dodatkowe akcesoria oraz dużo cierpliwości i precyzji. Aby wypolerować felgę, należy najpierw ściągnąć z niej lakier – można to zrobić za pomocą specjalnego środka chemicznego lub papierem ściernym (można skorzystać z gradacji ok. 120-240-400), choć ta metoda może okazać się wyjątkowo żmudna. Uwaga! Takie prace najlepiej przeprowadzać na zdemontowanych obręczach, a jeśli polerujemy jedynie wybrane elementy, należy bardzo starannie okleić okoliczne powierzchnie specjalną papierową taśmą maskującą.

Nawet jeśli skorzystamy z chemicznego usuwania lakieru za pomocą specjalnego preparatu, przed zasadniczym polerowaniem felgę warto oczyścić/wyrównać jej powierzchnię papierem 240-400, a później umyć zmywaczem. Kolejny etap to stopniowe wodne polerowanie, papierem ściernym o gradacji od ok. 600 do 2500-3000 (3-4 gradacje). Gdy powierzchnia będzie bardzo gładka, można przystąpić do ostatniej fazy, czyli polerowania przy użyciu bawełnianego filcu oraz pasty polerskiej. Na koniec powierzchnię można wykończyć pastą do metalu.

Uwaga! Wypolerowane obręcze są dużo bardziej podatne na matowienie, dlatego trzeba uwzględnić, że będą wymagały okresowego polerowania celem odświeżenia. W celu wydłużeniu efektu „lustra” takie powierzchnie warto nawoskować specjalnym woskiem do felg.

Nie powinno się mechanicznie polerować felg chromowanych, na których zazwyczaj jest cienka warstwa wykończeniowa. Takie felgi trzeba ręcznie polerować pastami lub – w przypadku poważnych uszkodzeń powłoki – zdecydować się na renowację.

Przy okazji: czernidło do opon

Czysta obręcz najlepiej komponuje się z czystą oponą. Oczywiście ogumienie należy najpierw umyć wodą z szamponem za pomocą gąbki z mikrofibry lub szczotki. Następnie czas na impregnację – lśniąca lub satynowa ścianka opony podkreśli czystość felg i całego samochodu, a jej zakonserwowana powierzchnia będzie skuteczniej opierać się procesom starzenia.

Do wyboru są dziś produkty w różnych formach (sprej, pianka, żel, płyn w atomizerze itd.) i o różnych efekcie (połysk, satyna, wet look – „mokra powierzchnia”). Ich wybór to kwestia gustu. Z praktycznego punktu widzenia najłatwiejsze w stosowaniu jest „czernidło” w spreju, które od razu nanosimy na suchą, czystą oponę. W przypadku pianek należy uważać na zapryskanie felgi – najlepiej skorzystać wtedy z nakładania gąbką, podobnie jak w przypadku żelu i płynu w atomizerze wymagają już skorzystania z gąbki.

[produkt_6]

„Czernidło” w spreju nanosi się najłatwiej i najszybciej.

W przypadku żeli i płynów przyda się aplikator – gąbka lub odpowiednia ściereczka.

Uwaga! Produkty do nabłyszczania i konserwacji opon nie powinny być nakładane na bieżnik oraz na elementy systemu hamulcowego.

Po wszelkich pracach przy felgach i oponach przydadzą się chusteczki do mycia rąk. Autoland oferuje wysokiej jakości ściereczki w wersji standardowej i do ciężkich zabrudzeń.

[produkt_7]

Przydatne chusteczki do czyszczenia rąk.

Listwy chromowane, ozdobne: zabezpieczenie

Podobnej pielęgnacji jak alufelgi wymagają listwy ozdobne, spotykane zarówno we współczesnych samochodach, jak i w youngtimerach oraz pojazdach klasycznych.

Tu również sprawa jest złożona. Do czyszczenia i polerowania okładzin metalowych wystarczą popularne pasty do chromu, stali, aluminium i miedzi. Wystarczy nałożyć odrobinę takiego preparatu na szmatkę/gąbkę i starannie wypolerować dany element; w razie potrzeby czynność można powtórzyć. Należy uważać na to, aby nie zabrudzić sąsiadujących paneli karoserii czy gumowych listew.

[produkt_8]

Pasta do chromu, aluminium i innych metali pomoże zregenerować nie tylko listwy dekoracyjne, ale także końcówki wydechu. 

W ten sposób z elementów ozdobnych usuniemy rysy i przywrócimy im pierwotny blask. Aby zachować ten efekt na dłużej i ochronić listwy przed działaniem czynników zewnętrznych, warto je także nawoskować tradycyjnym woskiem do samochodowych nadwozi.

Niestety, jeśli na powierzchni metalizowanych elementów ozdobnych występują trwałe odbarwienia, purchle lub łuszczenie, najczęściej za późno na polerowanie – doszło do uszkodzenia powierzchni. Nierzadko to wina zbyt agresywnej chemii stosowanej na myjniach. Dlatego dekoracyjne listwy i wszelkie inne elementy tzw. galanterii tym bardziej warto co pewien czas woskować, tak samo jak całe nadwozie samochodu, i starannie wybierać punkty, gdzie myjemy nasze auto.